środa, 9 sierpnia 2017

Pandoria!

Witajcie!

Dzisiaj nadszedł dzień, w którym możemy wybrać się do legendarnej Pandorii!
Ale czy uda nam się uratować Anne?


SPOILERY



Zadania zaczynają się w Sekretnym Kamiennym Kręgu. Zaczynamy rozmowę z Frippem. Mówi nam, że aby aktywować portal do Pandorii trzeba znaleźć zwornik. Zwornik znajduje się w Dolinie Ukrytych Dinozaurów, w Skarbcu Kamieniarza. Niestety Fripp niewiele mówi na temat, gdzie znajduje się to miejsce. Zostaje podjęta decyzja, że pojedziemy tam z Lindą. Z Kamiennego Kręgu do Skarbca jest długa droga. Więc aby się tam dostać, użyjemy portalu, który przeniesie nas do Doliny Dinozaurów. Lecz aby otworzyć portal potrzebny nam odpowiedni zwornik. Takowy zwornik posiada Avalon z Valedale. Jedziemy do Avalona, który daje nam zwornik. Wracamy do kręgu. Następnie "montujemy" zwornik na odpowiednim miejscu - ołtarzu. Portal jest aktywny! Czas wyruszać. Przez portal możemy przejść pod warunkiem, że siedzimy na naszym Jorviku Gorącokrwistym. 
Przechodzimy przez portal i trafiamy do niezwykle magicznego miejsca, w którym magia ma ogromną moc. "Pandoria". Znajdujemy się na latających w przestrzeni wysepkach. Za nami i przed nami widać dwa źródła rozchodzącego się światła. Gdzieniegdzie znajdują się różowe kryształy. Jest nawet kępa różowej trawy. Musimy przedostać się na drugą stronę, do portalu który przeniesie nas do DUD. Musimy jechać bardzo ostrożnie. Czekają tam na nas przeszkody, takie jak magiczne gejzery. Omijamy je, i resztę przeszkód. Gdy już dotrzemy do następnego portalu, możemy przez niego przejść. Przechodzimy i spotykamy się już w Dolinie z Lindą. Linda wyczuwa moc i prowadzi nas do Skarbca. Obie wraz z naszymi magicznymi mocami otwieramy wejście. Wchodzimy tam, a Linda mówi nam, że ma wrażenie, że nie jesteśmy tam same... I ma rację. Nie jesteśmy. Chcąc wejść głębiej do Skarbca po zwornik, zatrzymuje nas duch strażnika Aideen - Magnusa Steinara. Tłumaczymy mu, że pilnie potrzebujemy zwornika. Magnus nakazuje nam znaleźć na terenie skarbca brakujące elementy pieczęci. Tak więc szukamy i znajdujemy potrzebne nam kawałki układanki. Gdy znajdziemy już trzy fragmenty możemy je ułożyć na miejscu. Potem rozmawiamy z duchem. Przedstawia nam się i mówi, że jest kamieniarzem jedynego prawdziwego króla - Jona Jarla. Magnus mówi, że jesteśmy godne tego, aby otworzyć skarbiec i zabrać zwornik do Pandorii. Po tym duch znika. Wchodzimy i zabieramy zwornik. Wracamy do Lindy i opuszczamy to miejsce. 
 Jedziemy do portalu i wracamy do kręgu tą samą drogą, jaką przybyłyśmy. Znajdujemy się w Kamiennym Kręgu. Musimy ostrożnie wyjąć z ołtarza jeden zwornik, ponieważ złe wyciągnięcie zwornika mogłoby spowodować eksplozję, która zniszczyłaby Sekretny Kamienny Krąg. Fripp powierza to zadanie nam. Gdy zwornik zostaje wyjęty, zajmujemy się montażem drugiego, tego prowadzącego do Pandorii. Niestety do Pandorii musimy pojechać same. Jesteśmy jedyną nadzieją Anne. Co prawda Fripp pochodzi z Pandorii, ale nie może z nami iść, ponieważ prawo mu tego zabrania. 
Więc przez portal z Kamiennego Kręgu trafiamy do magicznego miejsca i musimy dostać się do następnego portalu, aby dotrzeć do Pandorii. Od tego momentu jesteśmy zdane tylko na siebie. Trafiliśmy do niemalże takiego samego miejsca jak poprzednio. Znajdujemy się na latających w powietrzu platformach. Powoli jedziemy z naszym koniem przed siebie. Koło platform na których jesteśmy dryfują sobie w powietrzu niewielkie wysepki. Nad naszą głową można również zauważyć latające, różowe kryształy. Na ziemi widać różowe kępki trawy i magiczne roślinki. Gdzieniegdzie rosną grzybki. Musimy strzec się ciemnych, latających stworków. Przy portalu do Pandorii znajdują się dwa ogromne grzyby. Nie pozostaje nam nic, tylko przejść przez portal i trafić do Pandorii. 
I tak oto znaleźliśmy się w miejscu, w którym gdzieś uwięziona jest Anne. W Pandorii jest pięknie, mimo że to takie straszne miejsce. Przede wszystkim - jest tam różowo. Są tam gigantyczne grzyby, latające wyspy, piękne rośliny, latające płaszczki, prześliczne drzewa z białymi liśćmi, a nawet strumyk z dziwną, pandoriańską lawą. Wszystko przepełnione magią, niekoniecznie tą dobrą. Podążamy ścieżką i trafiamy na jaskinię. Może to gdzieś tam jest Anne? Zmierzamy do jaskini. Po chwili z niej wyjeżdżamy. Znajdujemy się w miejscu w którym są różowe kryształki. Zaraz, zaraz... Przed nami jest jeszcze jeden, większy kryształ, w którym znajduje się się jakaś postać! Tak, to Anna! Mówi nam, że koniec jest blisko! Nagle słyszymy czyjś głos. Tylko czyj? Następnie słyszymy śmiech Darko. Nie spodziewałyśmy się go. Widzimy go. Darko za sprawą swojej czarodziejskiej różdżki kilkoma sprawnymi ruchami przywołuje... Garnoka! Nagle robi się ciemno. Dookoła widzimy fioletowe macki! Musimy uciekać. Nie możemy uratować Anne. Czeka nas wyścig przez Pandorię do portalu. Przeszkodami w wyścigu są macki Garnoka. Gdy dotrzemy do portalu, zaczepia nas Darko. Przez portal przenosimy się na latające platformy. Stamtąd też szybko uciekamy.
Docieramy do następnego portalu i trafiamy do Sekretnego Kamiennego Kręgu. Ale nie jesteśmy tam do końca bezpieczne. Fripp nakazuje nam zamknąć portal. Lecz nim zdążymy to zrobić w portalu ukazują się macki i Darko. Darko używa swojej laski i "zamraża" wszystkich Jeźdźców Dusz i nas. Nie możemy się ruszyć. Darko chce zgarnąć zwornik do Pandorii, lecz Fripp mu na to nie pozwala. Strażnik niszczy zwornik! Po chwili macki Garnoka i Darko zostają z powrotem wchłonięci przez portal. Fripp czuje się źle, leży na ziemi. Ledwo mówi nam coś o "Evergray"... Kto to? Z pomocą Frippowi przybywa Elizabeth Sunbeam i mówi, że zabierze go do siebie, aby go wyleczyć.
Wraz z dziewczynami próbujemy domyślić się, kim jest Evergray. W celu, aby się dowiedzieć jedziemy do Avalona z Valedale. Druid mówi nam, że Evergray (Druid) przynosił tylko kłopoty i został wygnany w mroczne miejsce na północy Jorvik, gdzie tylko wiedźmy się zapuszczają. 
W ogóle, po co nam ten druid? Pomoże nam dostać się do Pandorii?
Avalon mówi nam, że minie trochę czasu, aż sprowadzi Evergraya do Valedale. "Ciąg dalszy nastąpi..."







































































































Ach, ta mina Darko...




Przepraszam Was za ten ogrom zdjęć XD Może w ciągu najbliższych dni przygotuję post, w którym pokażę jeszcze więcej ładnych ujęć z Pandorii. 

Ogólnie, zadania są wciągające. A co do np. grafiki Pandorii - jest przecudna. Wszystko ma piękne kolory. Wszystko jest prześliczne, co tu dużo pisać. Jestem ciekawa, jak dalej potoczą się zadania. Mam nadzieję, że nie będziemy czekać na kolejną aktualizację z tymi zadaniami zbyt długo. 

Bardzo podoba mi się duch Magnusa. Lubię jego postać. Gdy Linda powiedziała, że ma przeczucie, że kiedyś go jeszcze zobaczymy, to się ucieszyłam. W sumie... to bardzo lubię też Darko...

Hmm... Podejrzewam, że ten Evergray zamieszkuje Dolinę Popiołów w Dolinie Ukrytych Dinozaurów. Myślę, że tą Dolinę można nazwać odległą częścią Jorvik. Znajduje się na północy. Czy jest mroczne? Może i tak. Zapuszczają się tam tylko wiedźmy. W dolinie znajduje się wulkan zwany Gniewem Garnoka. Wiem, że jest tam domek, podobny do domku Elizabeth czy też Avalona. Przynajmniej był podobny, zanim grafika w Valedale została zmieniona.

Nie pozostaje nam nic, tylko czekać na przybycie druida Evergreya.

4 komentarze:

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia