Hej! :D
Wczoraj wbiłam podziwianą u Mustanga ^^ Na początku nie byłam zdecydowana, czy kupić jabłko Miradero i dać je Mustangowi. Ale ankieta na blogu rozwiała moje wątpliwości i zdecydowałam się na zakup jabłka.
Co najważniejsze to to, że nie żałuję! Od razu byłam bardzo zadowolona, że już posiadam Mustanga w mojej stajni. Wsiadłam na niego i wybrałam się do Półwysep Południowego Kopyta zrobić sesję zdjęciową.
Oczywiście gdy chciałam dać jabłko Mustangowi, zmieniłam język gry na angielski. Dlaczego? Po to, aby koń miał na imię Spirit, a nie Mustang.
Jak to wyglądało?
Gratulacje! Spirit jest od teraz twoim koniem! Od teraz Spirit będzie w twojej stajni. Możesz na nim jeździć i zajmować się nim, jak innymi końmi. Nie możesz założyć mu wyposażenia. |
A teraz czas na zdjęcia! *.* Kilka z nich przerobiłam (dodałam filtr).
Kocham to zdjęcie ♥ |
A Wy już macie Spirita w swojej stajni? :D
Ja też wczoraj wbiłam podziwianą i chcę go kupić, także wpadłam na pomysł zmiany języka na angielski, żeby imię było inne. Niestety muszę poczekać jeszcze kilka tygodni, żeby mieć sc 😂 Żałuję tylko, że nie można na niego założyć wyposażenia :c
OdpowiedzUsuńDla mnie ten mustang wygląda jakoś sztucznie
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.
OdpowiedzUsuń