środa, 19 kwietnia 2017

Uratujmy Justina! Dzień 2.


Jest to kontynuacja poprzedniego posta! :D
Również zawiera spoilery!




Nadszedł następny dzień. Spotykamy się z Lisą w dokach Fortu Pinta. Barka już jest. Musimy wziąć ze sobą swojego konia początkowego. W moim przypadku jest to Moondream.
Płyniemy na platformę Dark Core. Gdy dopłynęliśmy, podejmujemy decyzję, kto zostaje i pilnuje barki. Linda się na to zgadza. Razem z Lisą i Alex jedziemy w głąb platformy. Ku naszemu zdziwieniu, nigdzie nie widać strażników.
Zatrzymujemy się niedaleko "Piekielnego Portalu". Z daleka widzimy beczkę na desce. Alex mówi, że chcą zrzucić Justina do morza, rekinom na pożarcie. Justina na razie nigdzie nie widać. Nagle otwierają się drzwi. Wchodzimy do środka, a naszym oczom ukazuje się pan Sandman. Rozmawiamy z nim o Justinie Moorland. Sands nie chce jego śmierci. Zakładamy sojusz z Sandsem. Plan jest taki, że on włączy alarm i to zwoła wszystkich strażników i Jeźdźców Mroku, a my uratujemy Justina. Niedługo potem mówi nam, że nas zniszczy i walka się nie kończy. Niedługo spotkasz swoje przeznaczenie. Bardzo mroczne przeznaczenie. Co to może znaczyć?
Bez względu na wszystko podejmujemy się wyzwania. Wkraczamy na pole "bitwy". Walczymy przeciw pachołkom z Dark Core. Alex i Lisa używają swoich magicznych mocy. Nagle Justin spada w beczce z deski. To koniec.
Niespodziewanie przemawia... nasz koń. Mówi, że ma wielką moc. Ja i ty, Alyssa. Zajmiemy się tym. Trzymaj się! Nasz koń galopuje w stronę deski. Spada z niej. To koniec? Nie...
Nasz koń po chwili wzbija się w powietrze. Ma skrzydła. Jest pegazem. Umie latać. Justin jest uratowany, leci razem z nami. Nie pomyślałabym, że to nasz koń będzie pegazem! Wiele osób pisało, że to mógłby być Concorde (koń Anne), ponieważ był przedstawiany jako pegaz. Jakie było moje zdziwienie i radość, gdy zobaczyłam, że mój koń ma skrzydła... xD 
Lecieliśmy nad platformą Dark Core. Zobaczyliśmy nawet pana Sandsa, który się wszystkiemu przypatrywał z wysokiego punktu platformy. Dolecieliśmy na barkę, na której znajdowała się Linda. I uwaga, wizja, której doświadczyła spełniła się! Faktycznie, spadliśmy z krawędzi. Ale czy krawędzi świata? Platforma Dark Core jest tą krawędzią? 
Po chwili opuściliśmy to okropne miejsce. Dotarliśmy do Doliny Złotych Wzgórz, na wyspę, na której znajduje się stajnia Złotych Liści. 
Potem należało zawieść Justina do jego taty, Thomasa Moorland. Do domu.
Zrobiliśmy naprawdę dużo. Thomas nam za to podziękował. Ale to jeszcze nie koniec, o nie. To nie jest koniec tej przygody.





































Co myślicie o nowych zadaniach? Podobają Wam się?

Moim zdaniem, zadania są super, ale jednak trwają krótko. Mam wielką nadzieję, że za tydzień lub dwa (a może więcej) zostaną dodane następne. Chociaż, skoro Anne jest w Pandorii, to może potrwa to dłużej? Może w niedalekiej przyszłości odwiedzimy Pandorię w poszukiwaniu Anne? A raczej taki pandoryczny świat wymaga zaprojektowania. A co z Garnockiem i jakąś tam ceremonią (nie pamiętam jaką, nie bijcie). Uratowaliśmy Justina, teraz czas na Anne. Czekaliśmy prawie półtora roku. 
Szczerze, to myślałam, że dzisiaj też uratujemy Anne. Jednak nie. 
Mam też nadzieję, że nie będziemy musieli czekać kolejnego roku na dwa dni zadań. Przeciągnie zakończenia tych zadań nie jest fajne :/ 

Po tych zadaniach wracamy do "szarej" rzeczywistości... Codzienne trenowanie konia, wyścigi... Tak trochę smutno D: Oby nie przyszło nam czekać zbyt długo.

Miłego popołudnia! :D


5 komentarzy:

  1. No wiesz... cały czas w tych zadaniach była mowa o Anne.
    Też liczyłam, że ją uratujemy xD
    Ale zauważ jedną rzecz - to jedyne zadania o głównej fabule gry, które nie mają na końcu reputacji... może to nie koniec?
    A może dodadzą tylko krótkie wprowadzenie do pandorii?
    Chodzi mi o to, że po ukończeniu codziennych zadań i wbiciu repki do jakiegoś poziomu, zostaną dodane nowe zadania. Oczywiście nie teraz, ale w przyszłości...

    Lubię wymyślać różne teorie i historyjki XD
    Pewnie i tak nic z tego nie będzie prawdą....
    Ale na pewno zrobię edity z tym pegazem! *>*

    ~ Almette

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze to uważam, ten drugi dzień za trochę niedopracowany. Sama treść i historia to nawet nie mam się do czego przyczepić, ale trochę niezadowalajace było to, że kiedy wkroczylismy do akcji i znokałtowaliśmy DC (xD) to nasza rola jako gracza ograniczała się do przewijania kolejnych dymkow i oglądania cut-scenek. :/ No i nie można było kierować pegazem T^T Foch xD Musiałam trochę pomarudzic. A tak w ogóle to miło, że przynajmniej dodali te zadania :P ~Iza Moonweb~

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze to uważam, ten drugi dzień za trochę niedopracowany. Sama treść i historia to nawet nie mam się do czego przyczepić, ale trochę niezadowalajace było to, że kiedy wkroczylismy do akcji i znokałtowaliśmy DC (xD) to nasza rola jako gracza ograniczała się do przewijania kolejnych dymkow i oglądania cut-scenek. :/ No i nie można było kierować pegazem T^T Foch xD Musiałam trochę pomarudzic. A tak w ogóle to miło, że przynajmniej dodali te zadania :P ~Iza Moonweb~

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedy odblokuje te zadania
    Np. Twój lvl czy coś

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia